Bornholm – nazywany „słoneczną wyspą” – oferuje nie tylko skaliste i piaszczyste brzegi, wąwozy, jeziora, rzeki czy wodospad, ale dzięki atmosferze, infrastrukturze i łagodnemu klimatowi jest również ostoją artystów, rajem rowerzystów, a pobliskie lasy podwodne – mekką nurków. Wyspa zawsze odróżniała się pod względem języka i kultury od innych rejonów Danii.Christiansø to potoczna nazwa dziewięciu skalistych wysepek, z których tylko dwie są zamieszkane przez niewielką społeczność. Nie ma tutaj źródeł wody, a życie jest bardzo surowe. Wielka Historia na chwilę zawładnęła tymi skałami, by szybko o nich zapomnieć. Dziś można eksplorować ten wyjątkowo tajemniczy zakątek.
Marek Wasiel – lat już trochę… Ojciec, żeglarz, fotograf, podróżnik na pół etatu. Łowca przygód i niestrudzony eksplorator niezwykłości, nawet w miejscach powszechnie uznawanych za banalne.
Spotkanie jak zawsze poprowadzi Anitta Maksymowicz.
Wczorajsze rekordowo upalne popołudnie zniechęcało do wykonania najmniejszego nawet ruchu, więc wybranie się do centrum miasta graniczyło z bohaterstwem. Jednak ci, którzy dotarli do nas na kolejne spotkanie z cyklu „Z pamiętnika podróżnika” zostali wynagrodzeni w dwójnasób: blisko dwugodzinną ulgą w przecudnie chłodnych murach Muzeum oraz przede wszystkim wspaniałą wyprawą na bałtyckie wyspy, na które zabrał nas Marek Wasiel.
Żeglarz, podróżnik, tropiciel niezwykłości w wydawałoby się najbardziej znanych miejscach w ten właśnie sposób – ukazując ich liczne osobliwości – przedstawił archipelag małych wysepek Christiansø oraz bardziej znany Polakom – Bornholm. Wytrawny podróżnik w fascynujących opowieściach ilustrowanych nie tylko fotografiami, ale też infografikami, prowadził nas pieszymi, rowerowymi, wodnymi szlakami, które pozwoliły docenić wielką różnorodność tych duńskich wysp. Spotkanie pełne użytecznych dla obieżyświatów informacji wzbogaciło też wiedzę słuchaczy na wielu głębszych, niż tylko praktyczne poziomach: Marek Wasiel z wielką erudycją, kompleksowo ukazał Bornholm i Christiansø, zarówno od strony geologii i archeologii, biologii i ekologii, historii i historii sztuki, ekonomii i polityki, kultury i edukacji… Na zakończenie tego wyjątkowego spotkania słuchacze, z których kilkoro poznało Bornholm wcześniej, wymieniali się doświadczeniami i refleksjami z naszym gościem oraz pozostałymi słuchaczami. (Anitta Maksymowicz)