Są wśród nich losy pani WANDY PRUSKIEJ (nazwisko panieńskie; po mężu najprawdopodobniej SUDNIK). W naszych zbiorach znajdują się niezwykle interesujące dokumenty, wskazujące na bardzo daleką i skomplikowaną drogę, którą przebyła Pani Wanda (wówczas Pruska), zanim dotarła do Zielonej Góry. Przykład ten ilustruje jak ciężkie były losy Polaków w czasie i już po wojnie oraz jak niekiedy okrężne szlaki wiodły ich do miejsc, które miały stać się ich nowym domem.
Aby móc w sposób pełniejszy ukazać drogę naszej bohaterki poszukujemy kontaktu z Rodziną Pani WANDY PRUSKIEJ (SUDNIK). Liczymy, iż jej bliscy mogliby ewentualnie udostępnić nam fotografie lub uzupełnić czy wyjaśnić niektóre fakty z życia swojej krewnej.
Mamy nadzieję, iż dzięki mediom społecznościowym nasz post dotrze do członków rodziny pani Wandy Pruskiej (będziemy wdzięczni za udostępnianie go) i że zechcą oni odezwać się do nas. Kontakt: dr Anitta Maksymowicz, tel. 68 327 23 45.