Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors
Kuratorskie oprowadzanie po wystawie Anny Gapińskiej-Myszkiewicz

Muzeum Ziemi Lubuskiej zaprasza w ramach Lubuskiego Tygodnia Seniora na kuratorskie oprowadzanie po wystawie Anny Gapińskiej-Myszkiewicz (1942-2020) „Nastroje”.

Spotkanie odbędzie się w środę, 13 października o godz. 16.00, a o pracach artystki będzie mówił jej syn – Igor Myszkiewicz, który jest autorem koncepcji ekspozycji oraz pięknego albumu towarzyszącego tej prezentacji.

Wstęp wolny. Zachęcamy wszystkich zainteresowanych, bowiem wydarzenie wpisuje się w cykl naszych otwartych wykładów w ramach Studium Wiedzy o Sztuce i Historii.

 

Anna Gapińska-Myszkiewicz była przede wszystkim malarką, bardzo zdolną, docenianą i nagradzaną. Zaczynała od abstrakcji od której stopniowo odchodziła, dosyć szybko wypracowała własny rozpoznawalny styl, w którym przenikały się postaci i pejzaże, czasem dźwięczała nuta niesamowitości. Perfekcyjny warsztat, wielkie wyczucie koloru, malarstwo emocji i nastroju.  Przewijały się tam czasem postacie bliskich, choć nie były to nigdy dosłowne portrety, raczej inspiracje, impresje. Przez pewien okres, pokrywający się czasowo z pierwszymi latami mojej obecności na tym świecie, motywem dominującym w Jej twórczości stały się dzieci (w cyklach „Mikroświat” i „Autonomie”). W latach 80. Artystka rozpoczęła pracę nad trzecim cyklem, „Nastroje”, bardziej mrocznym i symbolicznym od poprzednich dzieł zapisem emocji i wrażeń; ten cykl nie ma wyraźnych granic ani końca, może należeć do niego wiele płócien z niemal czterech dekad malowania… Jej sztuka i życie były ściśle powiązane, jedno odbijało się w drugim. Odnajduję na obrazach fragmenty własnych wspomnień, ślady naszych wycieczek, fragmenty ogrodu, błysk okularów ojca, moje zabawki, zaprzyjaźnionego psa Hamleta, ptasią czaszkę, którą znaleźliśmy w trawie…

Anna Gapińska-Myszkiewicz pamiętana jest przede wszystkim jako malarka, jednak w ostatnim okresie życia dokonała twórczej wolty, zamieniając pędzel i farby na papier i pigment tuszowy. W pierwszej i drugiej dekadzie XXI wieku powstały prace, gdzie subtelną grę kolorów zastępuje wibracja czystych czarnych linii. Wystawa w Muzeum Ziemi Lubuskiej jest pierwszą publiczną prezentacją tych prac. [Igor Myszkiewicz]

Fotorelacja z oprowadzania po wystawie.